309975
Brak okładki
Książka
W koszyku
Liana nie przypuszczała nawet, jakiego rodzaju interesy zatrzymywały wujka z dala od domu. Gdy chciała kiedyś doprowadzić do rozmowy na ten temat, wuj starał się jej w wyraźny sposób unikać. Opowiedział jej pewnego razu, że jej ojciec był jego kolegą z wojska i najlepszym przyjacielem. Ona nie odczuła boleśnie śmierci rodziców, była bowiem jeszcze za mała, by zdawać sobie z tego sprawę. Ale wuj Joachim zawsze starał się być obecny w jej życiu niczym wierny anioł stróż. Opowiadał jej, jak zabrał ją z ramion matki tuż przed jej śmiercią. Po jej pogrzebie zawiózł Lianę do Szwajcarii, do ciotki. I u cioci Lotty została aż do dwunastego roku życia. Potem zmarła i ciocia. We wspomnieniach Liana widziała starą i usianą zmarszczkami twarz kochanej cioci i inną elegancką postać - wujka Joachima, który kilka razy w roku przyjeżdżał w odwiedziny do małego domku, wydającego się jeszcze mniejszym w sąsiedztwie przerażających swym ogromem szwajcarskich Alp. Jego przyjazdy były dla Liany zawsze wielkim, przepojonym radością świętem. Opowiadała mu o wszystkim, co wydarzyło się w jej dziecinnym świecie, a jego oczy wyrażały miłość i dobroć. Za każdym razem przywoził jej nowe zabawki, obdarowywał ją, starał się wyczytać z jej oczu każde, nawet najmniejsze życzenie.
Status dostępności:
Wypożyczalnia Główna
Egzemplarze są obecnie niedostępne
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej